There can be your advertisement
300x150
Gdzie zaczynający projektant może znaleźć klientów?
Mówią, że lepszego sposobu niż radiopowiadanie jeszcze nie wymyślono, ale nie zawsze tak jest. Projektanci dzielą się swoim doświadczeniem i opowiadają, dlaczego nawet reklama nie zawsze pomaga
Współczesnym projektantom początkującym trudno znaleźć klientów: zbyt wysoki poziom konkurencji. Zapytaliśmy profesjonalistów, jak sobie radzili z trudnościami. I zarazem poprosiliśmy o podzielenie się przydatnymi radami.
Olesia Berezowska, projektant, założyciel DesignStudio13
Pierwszego klienta znalazłam na stronie ogłoszeń, mimo że koledzy i odgadzali. Do portfolio dodałam wizualizacje i szkice projektu dyplomowego. Miłościło się: zleceniodawca brał udział we wszystkich etapach projektu i zgadzał się na zdjęcie wnętrza. Wydrukowano je w jednym z wiodących wydawnictw wnętrz.
Nowicjuszom polecam szukać klientów na nieprofesjonalnych stronach. Zarejestruj się na forum dla młodych matek lub mieszkańców kompleksu mieszkaniowego i napisz, że jesteś gotowy do projektu wizualnego. Może to być jedna sala, ale dobry doświadczenie.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Boić się. Nie stęskaj się mówić, że nie wiesz czegoś, i śmiało zgłaszaj się o pomoc do kolegów. Co prawda, wszystkie potrzebne wiedzy można zdobyć na webinarach online.
- Oszukiwać. Nigdy nie umieszczaj w portfolio obcych projektów. Może to być twój projekt dyplomowy, kolazże, szkice i szkice.
- Pracować za darmo. Nie robić projektów dla rodzin i przyjaciół bez wynagrodzenia. Może to być niewielka kwota pieniędzy: zawsze szanuj swój wysiłek.

Viktoria Zolina, projektant, absolwentka Brytyjskiej Wyższej Szkoły Projektowania, założycielka studia projektowego Zi-design
Pierwszą stronę zbudowałam na jednym z konstruktorów, nauczyłam się działania systemów wyszukiwania i włączyłam reklamę. To nie przyniosło żadnych rezultatów. W przyszłości próbowałam wszystkiego: próbowałam nawiązać kontakt z pośrednikami nieruchomości, deweloperami, budownictwem, umieszczam płatną reklamę na tablicach ogłoszeń i zasobach dla freelancerów, uczestniczyłam w konkursach.
Ale w końcu pierwszego klienta znalazłam poprzez publikację na INMYROOM. Ten sam sposób działa i dziś, razem z radiopowiadaniem, oczywiście. Dlatego mogę polecić nie wydawać pieniędzy na reklamę.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Boić się pracy samodzielnej. Oczywiście na początku można znaleźć partnera, ale może być łatwiej jednemu.
- Ogłaszać nierealistyczne terminy. Lepiej od razu powiedzieć wszystko tak, jak jest. Do projektanta z złym imieniem nikt w przyszłości nie będzie chciał się zgłosić.
- Upadać ręce. Zaczynać zawsze jest ciężko, ale w przyszłości powiesz sobie dzięki za cierpliwość i pracę.

Julia Fambulowa, projektant, członek Związku Projektantów i Architektów
Moja praktyka zaczęła się w latach 90. z remontu komunalnego mieszkania u krewnych. Było w strasznym stanie, ale objętość, proporcje i wysokość sufitów były wtedy wпечатujące. W przyszłości zadziałało radiopowiadanie. Byłam pewna, że mój klient znajdzie mnie sam, trzeba tylko mu pomóc w wyszukiwaniu.
Obecnie jest ogromna ilość konkursów, magazynów i internetowych publikacji, dzięki którym możesz się przedstawić. Ale zawsze pracuj z tymi, którzy są zainteresowani właśnie Tobą.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Widzieć w zleceniodawcy tylko korzyść finansową. Klienta trzeba lubić i zrozumieć, wtedy możesz ustalić prawidłową komunikację.
- Odrzucać pracę zdalną. Spróbuj pracować zdalnie: to też dobry doświadczenie, i wszystkie pytania można rozwiązać nawet na odległość.

Pavel Gerasimov, projektant, współzałożyciel studia Geometrium i Podstawowego kursu z projektowania wnętrza
Na początku swojej kariery poszedłem na kursy projektowania, ale wkrótce zrozumiałem: praktyki nie wystarczyło. Umieściłem ogłoszenie w mediach społecznościowych i znalazł mojego pierwszego klienta. Za pracę zabrałem się za darmo i konsultowałem się ze swoim nauczycielem. Prawda, honorarium w końcu mu też zapłaciłem. Potem spotkałem partnera, z którym opracowaliśmy wspólny projekt i umieszczono wizualizacje na wszystkich internetowych portala.
Szukaj klientów wśród krewnych i znajomych. Gdy masz przynajmniej jeden projekt lub wizualizacje, możesz zacząć szukać w Internecie. Możesz zaproponować współpracę architektom, którzy pracują w tym samym stylu co Ty.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Publikować zdjęcia wnętrza bez opisu. Opowiedz, dla kogo wykonałeś projekt i jakie zadania przed Tobą stały, jak się poradziłeś z trudnościami.
- Dodać do portfolio wszystkie projekty, które wykonałeś. Jeśli chcesz pracować tylko w nowoczesnym stylu, nie trzeba zostawiać w portfolio klasyczne wnętrza. Natychmiast zdecyduj, które style i projekty Cię interesują, i pokaż tylko te.

Tatiana Bezhertaya, projektant, absolwentka MGHAP im. S.G. Straganowa, założycielka studia TB.Design
Najwcześniejszy projekt wykonałam dla studenckiego konkursu młodych projektantów. Potem używałam go do reklamy w mediach społecznościowych. Przede wszystkim w „Facebooku”. Prawda, pierwszym klientem był mój znajomy: wykonałam mieszkanie mojej koleżanki.
Poleciłabym początkującym projektantom nie tylko zwracać się do znajomych, ale też zarejestrować się na stronie freelancerów i oferować swoje usługi za niewielką cenę.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Być zbyt naciskającym. To odrzuca.
- Boić się nadzoru autorskiego. Wszystko można nauczyć się w procesie – sprawdzone.

Sasha Mershiev, ekspert, dekorator, projektant wnętrza, właściciel warsztatu MERSHYHOME
Pierwszymi klientami byli moi znajomi. Zabawnie, że na etapie wykończenia, gdy prawie cała meblowa była kupiona, zleceniodawca spytał mnie, gdzie zniknęły kolazże. Było nieprzyjemnie przyznać, że szkice były gotowe jeszcze przed rozpoczęciem remontu i po prostu zapomniałem ich przesłać.
Potem szukałem klientów przez media społecznościowe. Polecam założyć piękny profil w „Instagramie”, być aktywnym i rozmawiać z profesjonalistami. Odpowiadał jeden, odpowie drugi, trzeci lub dziesiąty.
Co nie można robić przy szukaniu?
- Pracować z tymi, w których wątpliwości. Prawdopodobnie nie zasysaj się w przyszłości.
- Brać się za zbyt trudne projekty. Imi zajmiesz się w przyszłości, a teraz pracuj z tym, co możesz z powodzeniem.

Lista kontrolna: gdzie szukać klientów? Na nieprofesjonalnych stronach, na różnych forach. W mediach społecznościowych. Na online-platformach poświęconych projektowaniu wnętrz. Na stronie freelancerów. Środkiem przyjaciół i znajomych.

*Meta Platforms, Facebook i Instagram zostały uznane przez sąd rosyjski za ekstremistyczne organizacje, działalność których jest zabroniona na terenie Federacji Rosyjskiej.
More articles:
Le Corbusier: 30 najlepszych zdjęć
Wiedeń dla projektanta: przewodnik po najciekawszych miejscach
10 rzeczy, o których chciałbyś dowiedzieć się o Sebastianie Herknerze
Interior w Szwecji w stylu ironijnego eklektysmu
Osobiste doświadczenie: co jest nie tak z metodą Mari Kondo?
8 sekretów uютnych kuchni skandynawskich
Co kupują projektanci w IKEA?
Graficzny i uютny interior trashy w Stokholmie