There can be your advertisement

300x150

7 objawów złego remontu, które widać od razu

Ta strona jest również dostępna w następujących językach:🇺🇸🇷🇺🇺🇦🇫🇷🇩🇪🇪🇸🇨🇳

Nierówne ściany to tylko połowa problemu

Zły remont nie da się ukryć ani za pomocą mebli designowych, ani za pomocą nowoczesnej palety kolorów. Jego objawy pojawiają się od razu, szczególnie dla tych, którzy kiedyś sami mieli do czynienia z pracami budowlanymi. Błędy często popełniane są w pośpiechu, oszczędzając na surowcach lub ignorując technologię. Efektem jest pęknięcia, przekosy i dyskomfort, który odczuwa się nawet w nowych ścianach.

Omawiamy objawy, które pozwalają łatwo rozpoznać niskiej jakości pracę. Te sygnały warto zapamiętać nie tylko tym, którzy planują wykonać remont, ale również tym, którzy kupują mieszkanie z wykończeniem. Dzięki temu zwiększa się szansa na uniknięcie błędów, ich szybkie naprawienie lub całkowite odrzucenie podejrzanego nieprawidłowego dealu.

Szczeliny między podłogą a ścianą

Jeśli podłoga nie przylega do ściany, to sygnał ostrzegawczy. Taka szczelina nie tylko wygląda nieestetycznie, ale również wskazuje na krzywe ściany lub złe dopasowanie. Często mistrzowie nie tracą czasu na wyrównanie i po prostu liczą, że nikt tego nie zauważy.

W projekcie designera Aliny Kuźnić wyprostowane podłogi i wstęgi podkreślają geometryczność otworów i uczyniają wykończenie akuratnym.

W rzeczywistości na szczegóły zwraca się uwagę pierwszeństwo. Kurz zbiera się w szpargłach, a czyszczenie staje się problemem. Dobry remont to zawsze gęste i czyste przyleganie bez szpargłów.

Pęknięcia na ścianach i sufitach

Nawet drobne pęknięcia są objawem naruszonej technologii. Zwykle pojawiają się z powodu nieprzygotowanej powierzchni, niskiej jakości szpachli lub braku armowania.

Praca Eleny Chotim to przykład prawidłowego wykończenia: równe ściany bez pęknięć i czyste linie podkreślają nowoczesny charakter wnętrza.

Jeśli pęknięcia biegną wzdłuż szwów osb, to wszystko jest winne grubemu błędowi montażowemu. Co jeszcze smutniejsze, wadliwe elementy z czasem tylko pogarszają się: początkowo to tylko kwestia estetyki, ale gdy tynk odpada kawałkami – to już problem bezpieczeństwa.

Wygięte gniazdka i przełączniki

Nachylone gniazdko wydaje się drobnością, dopóki nie zaczniesz go oglądać codziennie. Niekiedy gniazda montuje się „na oko” lub bez poziomicy, zwłaszcza gdy się spieszy się z ukończeniem wykończenia. Bywa też więcej poważny problem – niepracujące gniazdko, wylatujący mechanizm lub iskrzenie.

W projekcie Walerii Dolgich gniazda są wyrównane poziomo i idealnie wpisane do kompozycji strefy roboczej.

To wszystko mówi o pośpiechu i potencjalnym zagrożeniu. Elektryka wymaga przeprowadzenia poprawek, co jest trudne i kosztowne, więc ważne jest sprawdzenie jej od razu.

Mała płytka bez obcięcia w narożnikach

Jeśli widzisz w narożniku wąską pasma płytki, którą ledwo przyczepiłeś, to przed Tobą wynik pośpiechu lub nieprofesjonalnej pracy. Płytkę zaczynają kłaść „od drzwi” lub „od narożnika”, nie licząc, jak się to złoży w efekcie.

W projekcie Marii Sabliny płytki są ułożone dokładnie poziomo, z równe szwy – akuratna geometria czyni kuchnię wizualnie czystszy.

Gdy remont jest wykonywany w dobrej jakości, płytkę kładą symetrycznie, z wcześniejszym rozkładem, by nie było małych podcięć i krzywych szwów. To szczególnie krytyczne w łazience i kuchni – tu błąd rzuca się w oczy od razu.

Nieakuratne otwory i okna

Jeśli po montażu okien widzisz szczeliny, nierówne otwory lub wylatującą pęnę montażową, to jasny błąd. Czasem prace powierza się osobnym zespołom, i na styku stref zaczyna się chaos.

W wnętrzu Elizabety Matwiejko podokna jest ustawiona równe i akuratnie: bez żadnych szpargłów, pęknięć czy przekosów, wszystko wygląda jak jedna całość.

Dobre otwory to równe powierzchnie, bez widocznych śladów połączeń, z akuratnym przyleganiem do podokna. Złe – z przepadami, obłupioną farbą i pęknięciami po pół roku. To nie tylko kwestia kosmetyki, ale też utraty ciepła i ryzyka zamarznięcia.

Nierówne podłogi

Podłoga może wydawać się równa, dopóki nie postawisz na nią krzesło lub szafę. Jeśli mebel drży, drzwi szafy nie zamykają się, to najprawdopodobniej problemem jest złe poziomowanie. Nieuczciwi mistrzowie wlewają mieszankę „na oko” lub nie używają poziomicy laserowej. Efektem są przepady na całej powierzchni.

W wnętrzu Karena Karapetyana i Anny Prochorowej podłoga jest wyprostowana poprawnie: bez przepadów, skrzypień i szpargłów.

Wyrównanie podłogi należy wykonać według sznurów, z kontrolą poziomu i technologicznymi pauzami. W przeciwnym razie żaden laminat nie pomoże.

Nieprzyjemna planowaacja gniazdek

Jeśli do wyłączenia światła trzeba obchodzić łóżko, to to objaw złego projektowania. Niektórzy ciągną elektrykę po wzorcu, bez uwzględnienia mebli i scenariuszy ruchu mieszkańców mieszkania. Gniazdko za szafą, gniazdko pod grzejnikiem, punkt dla kocioła w innym końcu łazienki – znane skutki bezmyślnego podejścia.

W projekcie Eugenii Szewczenka i Oksany Zawarzyniej gniazda i przełączniki są rozmieszczone symetrycznie i na wygodnej wysokości – idealnie wchodzą w kompozycję sypialni.

Zgodnie z odpowiednią schemą gniazda i przełączniki nie tylko działają bez problemów, ale są rozmieszczone dokładnie tam, gdzie wygodnie.

Na co zwrócić uwagę od razu

Zanim podpiszesz akt przyjęcia lub zgadzając się na zakup mieszkania z wykończeniem, przejdź przez te punkty:

  • Sprawdź podłogi i wstęgi – czy nie ma szczelin i przekosów;
  • Przejrzyj sufit i ściany na obecność pęknięć i „fal”;
  • Postaw krzesło lub taburet – jeśli drży, podłoga jest nierówna;
  • Sprawdź wszystkie gniazda i przełączniki poziomem i na włączenie;
  • Przejdź przez płytkę w łazience: zwróć uwagę na narożniki, szwy i układ;
  • Obejrzyj podokna i otwory – szukaj śladów pęny montażowej lub przekosów;
  • Zobrazuj rozmieszczenie mebli – czy wygodnie są rozmieszczone gniazda i światło.