There can be your advertisement
300x150
Jařący wielowarstwowy wnętrze małej mieszkania 45 m² (zdjęcia przed i po)
Harmonijny design łączący nowoczesne trendy z dziedzictwem lat 50-70.
Dizajnerka dekorator Sara Mihajłowa stworzyła nowoczesny projekt dla mieszkania w moskiewskim typowym jedno-pokojowym. W nim będzie mieszkać młoda kobieta z kotem, która dobrze zna modę i rozumie piękno przedmiotów z historią. Sarze udało się przekształcić niewygodne mieszkanie w jasne nowoczesne przestrzeń w stylu mid-century i wyposażić funkcjonalne małomiejskie mieszkanie z pełnopowierzchniową sypialnią i salonem.
Miejsce: Moskwa
Typ domu: panelówka
Metraż: 45 m²
Wysokość sufitów: 3 m
Liczba pokoi: 2
Toaleta: 1
Design: Sara Mihajłowa
W pierwotnym stanie było to typowe mieszkanie jednopokojowe, z kuchnią wychodzącą na balkon. Głównym życzeniem klientki była sypialnia z własnym balkonem. Dlatego przeprojektowano i przeniesiono sypialnię do kuchni, a szafę umieszczono w strefie byłego korytarza. W nowym planie w mieszkaniu znajduje się przychodnia, kuchnia-guestina, sypialnia z balkonem, garderoba, pralnia i połączony WC.

W salonie zorganizowano od razu trzy osobne funkcjonalne przestrzenie: miękką strefę, kuchnię i mini-kabinę z biurkiem przy oknie. Do wykończenia ścian w tym pomieszczeniu wybrano kontrastowe odcienie. Górna część została pomalowana na biało, a dolna część zastosowano jasny czerwony kant, który płynnie przechodzi na firanki. To rozwiązanie wizualnie rozszerza przestrzeń i dodaje małemu pokoju objętości.



Salon wypełniony przedmiotami z historią: to odrestaurowany hajbord 60. z Czechosłowacji, lampka z Sankt Petersburga, niebieskie lustro z lat 50., odrestaurowany stół biurowy, krzesło z czasów Bauhaus. Na podłodze połączyły się dwa przyjęcia stosowane w stylu mid-century – to półklasyczny dywan w strefie salonowej i sztuczna skóra jelenia przy stole roboczym. Sofa nowoczesne, wykonane w stylu lat 50.
W pokoju kilka źródeł światła: dekoracyjna lampka sufitowa, techniczne spoty, lampa w salonie i lampka stolowa przy stole roboczym.


Kuchnię umieszczono na miejscu byłego korytarza. Jest niewielka, ale wystarczająco przestawna. W niej zapewne wszystko potrzebne do komfortowego gotowania i życia klientki: wbudowany lodówka, piekarnik z funkcją mikrofalową, kuchenka dwukonforowa i pralka do 45 cm. Jednolite białe fasady, takiego samego koloru blaty i fartuch z sztucznego kamienia prawie łączą się ze ścianami, czyniąc kuchnię maksymalnie niewidoczną.


Sypialnię ułożono na miejscu byłego kuchni. Ściany są pomalowane w delikatny kolor oliwkowy. Jasne akcenty – zielona wintage lampka przy łóżku, podłoga i poduszki w kolorze winna. Balkon został zaplanowany i ocieplony, wyposażony w piękny lounge.




Aby liczne drzwi w przychodni nie rzucały się w oczy, użyto techniki kolor-blok, która dopuszczalna w stylu mid-century. Kolor śmietany przepływa na czerwony na jednej ścianie, na drugiej – w ciemny i z powrotem – do śmietany. Drzwi jakby rozpuszczają się i nie przyciągają uwagi, za jedną z nich skryte są pralnia i gospodarstwo. Vintage szafka przy wejściu od razu ustawia nastrój dla całego wnętrza.



WC połączono. Do wykończenia użyto małych białych płytek. Aby rozproszyć monotonność białego, użyto kolorowej gruntu. Grębienkę i liczniki skryto za nieprzezroczystymi fasadami nad instalacją, obok zapewne wbudowany szafka do przechowywania. Blaty dla myjki zewnętrznej wykonano z tego samego kamienia co powierzchnia garnituru. Vintage lampka uzupełnia atmosferę mid-century.


Zdjęcia przed


More articles:
Ciasno, ale przytulnie: jak przetrwać w mikrokwartirze i nie stracić rozumu
7 pomysłów projektowania, jakie zobaczyliśmy w dobrze zaplanowanym wnętrzu
Gonka za chmury: najwyższe budynki na świecie
Miasto-niebieski o długości 170 kilometrów
Dom, gdzie ujmuje się każda: jak zorganizować przestrzeń dla babci, wnuków i wszystkich między nimi
Od Bauhausu do postmodernizmu: jak jeden historyk zmienił spojrzenie na architekturę XX wieku
Efektywny łazienka 2,8 m² z ciekawymi rozwiązaniami
Oszczędność czy samozachłanność? Sprawdzamy, na czym można i nie można oszczędzać w remoncie